Jakie jest największe zagrożenie dla ludzkości? Takie, że rządy wyłączą nam internet i ponownie zostaną nam tylko rządowe źródła informacji: Dziennik Telewizyjny – jedyne wiadomości, Encyklopedia PWN – jedyna „wiedza”, Katolicyzm/Socjalizm – jedyne religie, CBDC – jedyna waluta, Covid – jedyna choroba…
W związku z tym chłopaki postanowiły dołożyć kolejną warstwę na Blockchainie i tym razem zbudujemy własną globalną zdecentralizowaną sieć na poziomie globalnym! Sieć nazywa się Helium, a jej token ma ticker: HNT.
Token Helium na CoinGecko:
https://www.coingecko.com/pl/waluty/helium
Jak to działa?
Każdy, kto chce, wstawia do domu urządzenie, które działa jak Access Point o zasięgu kilku kilometrów, który podłącza do prądu i internetu. W ten sposób każdy w okolicy ma dostęp.
Co to za urządzenie?
Urządzenie jest zbudowane w oparciu o Malinę (Raspberry Pi), która jest komputerkiem wielkości karty kredytowej. Można kupić wszędzie np. na Allegro. Do niego dołożone są powszechne antenki (też dostępne na Allegro) i na całość ładujemy oprogramowanie OpenSource (każdy może przeczytać i poprawić kod, więc jest bezpieczny).
Skąd wziąć urządzenie?
Możesz po prostu zbudować, np. tu jest instrukcja: http://heliumhotspot.co.uk/diy-hotspot/
Możesz też kupić, np. tu jest sklep: https://www.ebay.com/p/3045895154
Ale, co jest najlepsze, możesz dostać za darmo!
https://join.heliumtrack.app/phoenix84
Dlaczego za darmo? Otóż te urządzenia nie są aż tak drogie, a zebrano ogromną ilość pieniędzy na ich promocję, więc póki co każdy może dostać jedno za darmo.
Gdzie jest haczyk?
Jest limit. Urządzenia nie powinny stać zbyt blisko siebie, więc jeśli Twój sąsiad już postawił HotSpot Helium, to Ty już darmowego nie dostaniesz (choć możesz kupić lub zbudować swój). Urządzenie też zużywa prąd (ok. 5 PLN na miesiąc).
Kto za tym stoi?
Pamiętacie Napstera? Pierwsza w historii zdecentralizowana sieć do udostępniania plików (głównie muzyki). No to ci sami np. Shawn Fanning – proponuję wygooglować :). Reszta jest tu: https://www.helium.com/about#team
Jak to się łączy?
Pierwsza generacja urządzeń Helium miała anteny LoRaWiFi (zasięg kilku kilometrów).
Druga (obecnie dystrybuowana) ma zarówno LoRaWiFi, jak i 5G, co oznacza, że za jakiś czas będziemy mogli się łączyć po własnej sieci 5G.
Wszystkie połączenia są szyfrowane.
Trzecia generacja (najpewniej od przyszłego roku) będzie miała też opcję podłączenia do anteny satelitarnej i będzie mogła się łączyć z internetem przez StarLink (kilkadziesiąt tysięcy satelitów dookoła planety nadających internet niezależy od ziemskiego). W ten sposób nawet jeśli rząd odetnie jakieś miasto czy kraj od internetu z dowolnego powodu, to sieć Helium nadal będzie podpięta.
Co jeśli mi wyłączą internet?
Twój Helium będzie gadał z pozostałymi Helium w Twojej okolicy przez LoRaWiFi i 5G, więc sieć nadal będzie działać (choć jest wolna). Jednak nadal na tyle szybka, by wysłać transakcję BTC czy obsłużyć ruch IoT.
Co to jest IoT?
To skrót od Internet of Things (Internet Rzeczy). W niedługim czasie do internetu zostanie podłączone dosłownie wszystko. Obecnie podpięte są już samochody, lodówki, odkurzacze czy rowery. Docelowo podpięte będzie dosłownie wszystko (nawet lampa uliczna sama wezwie elektryka, gdy przepali się żarówka). Dokładne wyjaśnienie, co to IoT wykracza poza ten artykuł, ale odsyłam do YouTube.
Helium + IoT
W tej chwili IoT działa w 3 technologiach:
- 5G – trzeba mieć kartę SIM, co jest drogie
- WiFi – mały zasięg. W domu OK, ale do hulajnogi czy roweru średnio.
- Radio 433Mhz – zużywa mało prądu, ale potrzebuje bramki WiFi, bo samo nie obsługuje internetu.
W domu używam wszystkich typów komunikacji np. czujnik na drzwiach wykrywa otwarcie drzwi i wysyła sygnał przez 433Mhz do bramki, która poprzez Wifi do routera informuje serwer centralny przez internet. Następnie idzie sygnał z serwera poprzez router i WiFi do lampy, że należy zaświecić światło, bo ktoś wszedł do domu.
Za pomocą Helium zasięg sieci rozkłada się na całą planetę!
Czyli mogę zaprogramować to tak, że gdy mój rower odjedzie spod mojego domu, to dostanę alarm na komórkę, a geolokacja w czasie rzeczywistym będzie dostępna na Google Maps.
Oczywiście już teraz mamy podobnie działające urządzenia w oparciu o sieć komórkową, ale:
- Utrzymanie karty SIM kosztuje (jedna może nie dużo, ale 100 sztuk już odczujemy)
- Bateria! Bateria do karty SIM wytrzyma może 2 tygodnie. Bateria do LoRaWiFi wytrzyma kilka lat. I to jest istotna różnica.
A dlaczego ja?!?
Może pojawić się jeszcze pytanie: A dlaczego ja mam udostępniać swój internet, za który płacę, przecież może to zrobić sąsiad. Sprytne myślenie, jednakże…
Korzystanie z naszej sieci jest płatne. Niewiele, ale zawsze. Każde urządzenie podpięte do sieci Helium będzie płacić za korzystanie z niej. Będzie to śmiesznie mało (np. 5 PLN za rok), ale zawsze coś. I to małe coś będzie trafiać do Ciebie. Jeśli w Twojej okolicy będą tysiące urządzeń korzystających z tej technologii to zarobisz nie małą sumkę na udostępnianiu im swojego internetu. Rozliczenia są w walucie Helium (kryptowaluta), którą potem możesz sobie zamienić na BTC jeśli potrzebujesz.
Po co ktoś miałby płacić?
Bo teraz albo korzystają z domowego WiFi i nie mogą się poruszać, a za drobną opłatą będą mogły, albo się już poruszają i płacą za kartę SIM kilka złotych miesięcznie. Dla firm udostępniających swoje rowery, hulajnogi czy samochody oszczędności wynikające z przejścia na Helium będą zauważalne. Otworzy to też nowy rynek, bo to, co do tej pory było nieopłacalne, teraz będzie (np. geolokacja dzieci, zwierząt, kluczy czy telefonów z baterią wystarczającą na kilka lat).
Jak to zamówić?
To jest mój Reflink, po kliknięciu się rejestrujecie, oglądacie filmiki instruktażowe i zamawiacie:
https://join.heliumtrack.app/phoenix84
Powodzenia i niech krypto będzie z Wami!