Nie dość, że TV skutecznie ignoruje jedynego antysocjalistycznego kandydata w tych wyborach, to jest to jedyny kandydat, na którego konferencję osobiście wpadł Adolf Hitler, by mu skutecznie przeszkadzać w tej konferencji, manipulując, zarzucając kłamstwa i oczywiście pierdzielić od rzeczy w temacie Ein Volk, Ein Staat, Ein Führer, Ein Euro… Przynajmniej widać, że nie korzysta z podziemia fryzjerskiego jak Matołusz…
